Sękowianin odznaczony przez Prezydenta RP
22/12/2014– Z prawdziwym wzruszeniem skłaniam dziś głowę przed górniczymi sztandarami i górnikami, przed wszystkim, co kryje się za sztandarami – to jest duma z zawodu górnika, górniczy styl życia, w którym mieszczą się silniejsze związki koleżeńskie w warunkach trudnej pracy, rodzinność, pamięć o kolegach, którzy zginęli pełniąc służbę – mówił Bronisław Komorowski.
Prezydent dziękował za spotkanie w Warszawie. – Tu widać, że górnicy są w całej Polsce – mówił zaznaczając, że tradycja Barbórki wiąże myśli i emocje ze Śląskiem. Dodał, że całej Polsce potrzebny jest przepływ dobrych wzorców.
– Spotkanie w Warszawie to dobra okazja, aby mocnym głosem powiedzieć o znaczeniu zawodu górnika, całej bardzo zróżnicowanej branży dla Polski, dla polskiej gospodarki. To dobra okazja, aby powiedzieć także o troskach i nadziejach górniczego stanu – mówił prezydent. Dodał, że w tych troskach mieści się niepokój o miejsca pracy, o stabilne zatrudnienie. – Ale przecież widać, że stan górniczy się rozwija – ocenił.
Prezydent wyraził zadowolenie, że mógł spotkać się z Komitetem Honorowym Budowy Pomnika Wojciecha Korfantego – wielkiego syna Śląska i wielkiego syna Polski, któremu Warszawa i cała Polska jest winna pamięć i pewne wyrównanie krzywd.
Bronisław Komorowski dziękując odznaczonym, złożył życzenia wszystkim, którzy pracują w branży wydobywczej, w zawodzie górniczym oraz ich rodzinom.
Przed spotkaniem w Pałacu Prezydenckim Bronisław Komorowski wraz Małżonką i górnikami wziął udział w mszy odprawionej w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela z okazji górniczego święta. Następnie górnicy przy akompaniamencie orkiestry przeszli do Pałacu Prezydenckiego.