Bartne
Kiedy jedzie się do Bartnego, ma się wrażenie, że to podróż na kraniec świata. Wąska nitka asfaltu ciągnie się w nieskończoność, jednak w końcu doprowadza nas do jednego z najciekawszych miejsc w Beskidzie Niskim.
O wsi, której historia zaczęła się ponoć od domu postawionego na pniaku ściętego drzewa można by nakręcić niejeden film. Bartne założyli podobno kamieniarze przybyli tu aby wydobywać i obrabiać piaskowiec. W okolicy pobliskiej Magury Wątkowskiej istnieją miejsca gdzie występuje on w miękkiej drobnoziarnistej postaci podatnej na dłuto artysty, natomiast na stokach Magurycza Wielkego można znaleźć ten twardy i gruboziarnisty nadający się do produkcji przedmiotów użytkowych. Spółki kamieniarskie z Bartnego były więc znane z wyrobów artystycznych, kapliczek i krzyży nagrobnych, a także z produkcji kamieni młyńskich, żarn i podmurówek. Być może gdyby nie zwykłe szczęście i naturalnie powstałe osuwisko, które odsłoniło podatny na obróbkę kamień, część z nich mogłaby zająć się co najwyżej robieniem na drutach. W sumie nie byłoby to nic dziwnego, ponieważ mieszkańcy Bartnego byli wszechstronni. Poza kamieniarstwem trudniono się wszelkiego rodzaju rzemiosłem. We wsi działało kilka olejarni, 2 młyny wodne, było też wielu znakomitych kuśnierzy i stolarzy. Wyroby tutejszych warsztatów tkackich i krawieckich sprzedawano w okolicznych wsiach. Na zapracowanych mieszkańców czekały we wsi aż 3 karczmy. Nic dziwnego, że powstało tu też bractwo trzeźwości. Oprócz strawy dla ciała Bartne miało bogatą ofertę także dla ducha. We wsi do dzisiaj stoją aż dwie cerkwie. Starsza greckokatolicka z 1842 roku, znajduje się w centrum. Obecnie pełni funkcję filii Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów w Gorlicach. Dzięki zgromadzonym eksponatom z okolicznych świątyń możemy poczuć się tu jak w maszynie do teleportacji i będąc w jednym miejscu odwiedzić wiele innych. Udając się w górę wioski natrafimy na drugą cerkiew – wybudowano ją w 1928 roku po przejściu na prawosławie około 70% mieszkańców.
O tak, życie w Bartnem było ciekawe, ale nie usłane różami. Przed I wojną światową w celach zarobkowych wiele osób zmuszonych było emigrować za ocean. W 1873 roku epidemia cholery zabrała około 300 mieszkańców, których pochowano na specjalnie wybudowanym cmentarzu. Podczas I wojny światowej w okolicach wsi toczyły się zacięte walki. Groby poległych żołnierzy można odnaleźć na cmentarzu nr 64 projektu Hansa Mayra. Ludności cywilnej nie ominął obóz w Thalerhofie. Na poświęcony im krzyż można natknąć się niedaleko cmentarza. W czasie II wojny światowej mieszkańcom dawała się we znaki nie tylko obecność Niemców ale i specjalnie utworzona do pobierania kontyngentów policja. Wieś była też areną działań partyzantki słowackiej, polskiej i ukraińskiej. Wiele osób zostało wywiezionych na roboty do Niemiec, później część pod presją przeniosła się na tereny sowieckiej Ukrainy. Pozostali mieszkańcy zostali w maju 1947 roku wysiedleni w ramach akcji Wisła. Bartne zajęli wówczas polscy osadnicy z okolic Biecza. W latach 50 tych kilkunastu rodzinom łemkowskim udało się powrócić w rodzinne strony. I całe szczęście, bo Bartne ma jeszcze wiele ciekawych historii do opowiedzenia. Jeśli uda się wam spotkać któregoś z najstarszych mieszkańców, może opowiedzą Wam o wędrówkach poczajowskiej ikony, o mszach polowych odprawianych dawno temu w centrum wsi, o tym skąd w Bartnem wzięli się Bojkowie… i gdzie spadł niemiecki samolot… No i nie zapomnijcie zapytać o kronikę bartniańskiego meteorologa…
Jak dojechać:
- z Gorlic, drogą wojewódzką 977, z Ropicy Górnej przez Bodaki
Szlaki
– piesze: czerwony, Główny Szlak Beskidzki
żółty , Folusz – Konieczna
zielony Gorlice – Wątkowa – Folusz
niebieski Gorlice – Magura Małastowska – Bartne
– rowerowe: czerwony, Bartne – Konieczna
żółty, Winny szlak Rowerowy
– narciarskie niebieski do Wolowca
– inne przyrodnicze: do kamieniołomów pod Maguyczem
na Przełęcz Majdan
Zabytki i ciekawostki
- cerkiew greckokatolicka p.w. śś Kosmy i Damiana – muzeum
- cerkiew prawosławna p.w. śś Kosmy i Damiana
- cmentarz parafialny
- cmentarz z I WŚ nr 64
- pomnik ofiar Thalerfofu
- krzyże przydrożne
- ołtarz papieski na Wątkowej
- rezerwat „Kornuty”
- kamieniołom pod Maguryczem
- pijalnia wody
- pomnik Dymitra Bortniańskiego